Na koniec roku i na początek

Boeken 2013-2
6 z 13 najlepszych powieści zeszłego roku według NRC Handelsblad

Listy, wszędzie listy. Na koniec roku i na początek. Lista 50 najlepszych książek ostatnich pięciu lat, lista najlepszych powieści zeszłego roku, lista książek, których nie można przegapić w 2014. 

U takiego mola książkowego jak ja wywołuje to oczopląs i lekkie poddenerwowanie. Szczególnie jak popatrzę na zeszły rok, w którym miałam mało czasu na czytanie dla przyjemności.

Już pod koniec listopada w NRC Handelsblad ukazała się pierwsza lista, która wywołała u mnie poczucie winy i lekki oczopląs. Lista 50 najważniejszych książek ostatnich 5 lat. Okazało się, że przeczytałam tylko 5 (słownie: pięć) z nich. Wstyd! Wiele z nich jest na mojej liście do przeczytania, ale nadal nie udało mi się do nich zabrać. To zestawienie to jeden z głównych powodów mojego noworocznego postanowienia, że będę więcej czytać dla przyjemności, nawet jeżeli będzie to wymagało świadomego planowania.

Już od pierwszego dnia nowego roku pojawiają się kolejne listy w internecie. Listy książek, które ukażą się dopiero w tym roku, i których nie wolno przegapić. Te listy wywołują u mnie lekkie poddenerwowanie. Jak to zrobić? Nadrobić zaległości i nie przegapić nowości? Szczególnie, że cały czas będę też musiała czytać na studia.

Jak na razie rok zaczęłam czytaniem Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej. Na studia, gdyż muszę napisać esej na zaliczenie przedmiotu. I znowu okazuje się, że nie mam czasu na obszerne czytanie dla przyjemności. Muszę jednak przyznać, że czytanie Nad Niemnem nie jest karą, a wieczorem, przed zaśnięciem, czytam dla przyjemności Italian Neighbours Tima Parksa. W ten sposób realizuję postanowienie noworoczne i przykładam się do studiów. Piękne połączenie przyjemnego z pożytecznym.