Tydzień w moim telefonie #12

20140119-113115.jpg

To był bardzo długi tydzień. Zaczął się już w czwartek, 9 stycznia i trwał sobie w najlepsze do wczoraj. Powiecie, że to nie tydzień. Może macie rację, ale jak dla mnie to był jeden, długi tydzień. 

Tydzień zaczął się od podróży do Polski. Po raz pierwszy odkąd mieszkam w Holandii wybraliśmy się do Warszawy samochodem. W czwartek zatrzymaliśmy się u mojej cioci w Poznaniu. To był doskonały pomysł, bo dzięki temu w piątek dotarliśmy do Warszawy wypoczęci.

Pobyt w kraju mym ojczystym stał pod znakiem spotkań rodzinnych, szukania książek do pracy semestralnej, pysznego jedzenia i odpoczynku. Z tym odpoczynkiem było najtrudniej, bo dla mnie pobyty w Warszawie to zawsze lekki stres organizacyjny. Dni są za krótkie, żeby wszystkich zadowolić. Zawsze zostawimy kogoś w jakimś takim niedosycie. Niestety.

W sobotę wybraliśmy się na tor kolarski do Pruszkowa, bo jeden z naszych znajomych startował, w tam organizowanych, mistrzostwach Norwegii. Tor kolarski jest przepiękny, a ludzie tam pracujący bardzo mili i pomocni. Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję skorzystać z ich gościnności.
Na jednym ze zdjęć widać srebrny medal, który zdobył nasz znajomy. Prawda, że piękny projekt? To najfajniejszy medal jaki do tej pory widziałam.

Po naszym powrocie do domu kocury udowadaniały nam jakie to są kochane, żebyśmy tylko przypadkiem nigdzie się znowu nie wybrali. Muszę przyznać, że to działa. Co prawda nie mają na co narzekać, bo nasi sąsiedzi zadbali o nie tak dobrze, że nawet przybyło im trochę na wadze.

Przed wyjadem do Warszawy miałam wielkie blogowe plany. Jak dało się zauważyć nic z tego nie wyszło. Moja głowa była pełna mgły i mało mądrego mogłam w niej znaleźć.

Teraz jestem już w domu, mgła zaczyna się unosić i wszystko wraca do normy.

3 thoughts on “Tydzień w moim telefonie #12

  1. Mam tak samo, pobyty w Polsce to albo gonitwa, albo rozdarcie między potrzebą po prostu pomieszkania z rodzicami,a odwiedzinami u każdego.

    Like

Comments are closed.