100 Happy Days – dni 21-30

Unknown-7 copy

W Holandii dziś wszyscy świętują urodziny króla. To pierwszy Dzień Króla po latach Dnia Królowej. W zasadzie poza nazwą nic się nie zmieniło. Ten dzień to nadal okazja do wyprzedania wszystkich śmieci z domu, kupienia nowych śmieci, ubrania się od stóp do głów na pomarańczowo i upicia się na ulicy.

Ja chcę się dzisiaj z Wami podzielić moją radością, bynajmniej nie królewską.

Dzień 21: Kaszanka i świeży chleb z pomidorem na lunch.

Dzień 22: Dotarła zamówiona książka.

Dzień 23: Trochę czytania, trochę pisania przy herbacie i pysznym scone.

Dzień 24: Uroki przychodzenia za wcześnie na spotkanie. Chwila z książką w słońcu i z pięknym widokiem.

Dzień 25: Truskawki z bitą śmietaną.

Dzień 26: Udane debiutanckie mazurki, cytrynowy i orzechowy.

View this post on Instagram

Floppy-ear cat. Day 27 #100happydays #kittens

A post shared by Anna Maria Boland (@annamboland) on

Dzień 27: Jack – kot uszatek

Dzień 28: Wieczór z książką i kieliszkiem dobrego wina.

Dzień 29: Bardzo udany sernik według przepisu babci Basi.

Dzień 30: Kolacja z koleżankami.