Powrót do codziennego życia po wakacjach może być bolesny. Szukam na powrót rytmu dnia i motywacji do pracy. Z jednej strony jestem pełna energii i zapału, a z drugiej chciałabym przedłużyć wakacyjne leniuchowanie.
Dzisiejszy dzień upływa gdzieś na wypośrodkowaniu tych uczuć. Trochę leniuchowania, trochę pracy. Są plany, więc trzeba przystąpić do ich realizacji.
spiewaj sobie piosenke krasnoludkow z bajki o sierotce “hej ho hej ho do pracy by sie szlo”! Zapewne pomoze :)
LikeLike
Że też na to nie wpadłam. Zacznę jutro rano pod prysznicem. :-)
LikeLike
jak starzy gorale powiadaja lepiej nie przekladac planow. Zacznij juz teraz, w tej chwili :)
LikeLike
Teraz, w tej chwili już prawie śpię. Zresztą to część super planu. :-) Jutro zaczynam śpiewać.
LikeLike