Sierpień był dla mnie bardzo dobry. To był miesiąc wypełniony ciepłem. Ciepłem osób, z którymi udało mi się spotkać, wartościowych rozmów i czasu spędzonego z moim ulubionym mężem.
Sierpień zaczął się od pytania “co dalej?”, a skończył decyzjami, które powinny przynieść ciekawe i pozytywne zmiany. Nowe wyzwania, lepszy plan realizacji starych, ale ciągle nie ruszonych, projektów.
Sierpień zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Wypełnił mnie pozytywną energią i mam nadzieję, że uda mi się ją jeszcze długo zachować. Wszystkiemu pomagają regularne ćwiczenia, których efekty są coraz bardziej widoczne.
Dzisiejsze popołudnie spędzam na kanapie, wsłuchując się w odgłosy deszczu i pomrukiwania burzy.
Jest dobrze, czego i Wam z całego serca życzę.
Bardzo lubię Twojego bloga, chłonę wszystko co związane jest z Holandią bo ten kraj jest mi bardzo bliski. Mam holenderskiego przyjaciela.
LikeLiked by 1 person
Bardzo mi miło. Cieszę się, że jesteś. :)
LikeLike