
Obudziłam się dzisiaj za piętnaście dziewiąta. To moja pierwsza, całkowicie przespana noc od miesiąca. Nie wiem co się stało, czy też nie stało, ale spałam, tak po prostu. Przebudziłam się w nocy jeden raz i tylko na krótką chwilę, a potem o siódmej rano i znowu o ósmej czterdzieści pięć. Co za szczęście.
Dobudzanie się po tej przespanej nocy zajęło mi z godzinę, ale to nic, bo poniedziałek jest moim dniem wolnym. I tak powoli celebruję sobie śniadanie i piszę tutaj, żeby podzielić się dobrą nowiną. Mam nadzieję, że ten trend się utrzyma i nie będę chodziła zmęczona, bo zdecydowanie takiej siebie nie lubię.
Lubię mieć ochotę na sport, spacer i wycieczkę nad morze, a ostatni miesiąc upłynął mi pod znakiem „ale jestem zmęczona”. Najchętniej leżałam na kanapie z książką w ręku i zdecydowanie unikałam spotkań poza domem. Wychodziłam tylko do pracy i po zakupy.
Dzisiaj planuję popracować nad tłumaczeniem opowiadania, wyszorować łazienkę, wypocić się z Chodakowską i pójść na mały spacer przed kolacją. Wieczorem położę się wcześnie do łóżka i poczytam. Spokojnie, bez szaleństw.
Lubię takie dni i siebie w nich też lubię.
Zwabił mnie tytuł wpisu bo miałam nadzieję, że poznam odpowiedź :)
Ja mam chyba jakąś chandrę bo od dawna chodzę zmęczona i ciągle nie wyspana a bardzo nie lubię siebie w takim stanie.
Udanego aktywnego dnia.
LikeLike
Ach, no przykro mi, ale nie wiem dlaczego źle sypiam. Niesamowite jest jednak, że wystarczy jedna dobra noc, żeby się lepiej poczuć.
Miłego wieczoru.
LikeLiked by 1 person
Ja nigdy nie miałam problemu z zasypianiem. Jednak teraz jestem mamą 8 miesięcznej Poli, przespana noc stała się marzeniem. ..
LikeLike
A ja tak bez dziecka nie sypiam. 😀
LikeLiked by 1 person
Na gorsze dni, mi pomagała melisa? Może warto spróbować?
LikeLike
Ja nie mam problemu z zasypianiem, więc niewiele mi pomaga. Ostatnio jest trochę lepiej.
LikeLike
Na nieprzespane noce też pomaga :) uspakaja . Ale skoro już jest dobrze, to najważniejsze :)
LikeLiked by 1 person