Co z tą ambicją?

 

IMG_3357
Zdjęcie: Death to Stock

Ze wszystkich stron słyszymy, że trzeba być ambitnym, chcieć się rozwijać zawodowo, piąć po szczeblach kariery. Żyjemy w świecie gloryfikacji pracy zawodowej, tytułów, stanowisk. Wierzymy, że to jedyna droga do szczęścia i spełnienia. Ambicja zawodowa jest normą. Pytanie tylko czy powinna.

Ogarnęła nas obsesja ciągłego parcia do przodu. Zdobywania kolejnych stopni wtajemniczenia. Zamiast skupiać się na tym, co robimy teraz, myślimy już o awansie, który przyniesie nam to zadanie. Ciągle zastanawiamy się nad tym co czeka na nas za rogiem. Szukamy kolejnych możliwości, rozważamy następny krok. Wkręcamy się w wieczne niezadowolenie z aktualnej sytuacji.

Zdradzę Ci tajemnicę. Nie musisz być ambitny. Nie musisz chcieć awansu. Możesz być zadowolonym pracownikiem niższego szczebla. Twoja praca nie musi Cię określać, nie musi decydować o jakości Twojego życia. Praca nie musi równać się karierze. Nie musisz się wstydzić za brak ambicji.

To, że nie chcesz zostać dyrektorem, nie musi oznaczać braku ambicji. Po prostu masz inne cele w życiu, inne sprawy są dla Ciebie ważne. Może masz ogromną pasję niezwiązaną z pracą zawodową? Może Twoja praca daje Ci finansową swobodę i to jest dla Ciebie najważniejsze? Twoja praca nie musi być Twoją pasją, może być metodą opłacania tejże.

Nie ma nic złego w tym, że chcesz spędzać więcej czasu w domu czytając. Ani w tym, że chcesz mieć więcej czasu dla dzieci. Nie musisz się wstydzić tego, że lubisz spędzać wieczory przed telewizorem zamiast przed służbowym komputerem. Możesz po prostu robić na drutach, a swoją pracą zarabiać na wełnę. Możesz się cieszyć tym, że wychodząc z pracy natychmiast o niej zapominasz.

Twoja praca nie musi być celem samym w sobie. Nie musisz jej nawet szczególnie lubić. Zawodowe ambicje nie są najważniejsze w życiu. Dla Ciebie może to być rodzina, przyjaciele czy podróże. Nie wstydź się odmówić awansu, który Cię ograniczy na innych płaszczyznach. Nie wstydź się braku ambicji. Bądź tym, kim chcesz być.

2 thoughts on “Co z tą ambicją?

  1. Masz rację Aniu. Właśnie tak. Nigdy nie chciałam być szefem niczego. Gdy proponowano mi założenie szkoły polskiej myślałam tylko o tym, że to zadanie całkowicie pochłonie mój czas. Tego nie chcę. Byłam już tam – w biegu, stresie, ograniczeniach czasowych, nieprzespanych nocach, złości na dziecko, bo nie chce spać, a tony pracy przede mną. Zatem – nie. Nie teraz. Teraz są inne priorytety. Ambicję mam, oczywiście. Czasem mnie dobija. Wolniutko staram się dążyć do celu. Już nie biegiem. Zrozumiałam, że wyścig szczurów nie jest dla mnie. Nie da się wszystkiego zrobić perfekcyjnie. Trzeba dokonać wyboru.

    Liked by 1 person

  2. Tez tak uważam i o ile rozumiałam w poprzedniej pracy w Irlandii jakieś tam co pół roku spotkania z menago typu ,, co myślisz o tym czy tym w Twojej pracy i jak byś zrobiła to czy tamto ” tak jak usłyszałam w małej firmie we Francji co 3 miesiące zasuwając za minimalna ,, jaki jest Twój cel i co chcesz wnieść do firmy ” i tak co 3 miesiące to zbaraniałam . dwie różne firmy , pracowników powiedzmy no grubo aż zaraz sprawdzę , nie nie będę sprawdzać powiem tak w tej we Fr – 6 szt łącznie z szefową i panem w biurze i reszta nas(3-4 zależy kiedy ) a ta firma w Irlandii około 100 osób . Zupełnie inne oczekiwania , inne kraje ale tu widzę większy nacisk na karierę , pięcie się po szczeblach , to , że matka która chce zostać z dzieckiem w domu dłużej niż przewiduje macierzyńskie
    ( no powiedzmy dziecko jak ma 2-3 miesiące jak matka włączy do tego swój urlop a potem przejmuje je niania jeśli ma szczęście taką znaleźć … wiem pogubiłam się sama . No patrzy się na taką matkę a raczej sama matka patrzy na to jak na coś dziwnego i od pracujących nawet na niskim stanowisku mam idących na macierzyńskie usłyszałam ,, no przecież nie poświecę pracy czy nie przejdę na pół etatu dla dziecka ” . oj wiele by pisać . To samo jak masz jakieś hobby , które komuś się nie spodoba – oj , ten bez ambicji a jak . My możemy sami na to patrzeć inaczej np może wcale nam nie zależeć na karierze , ambicje możemy mieć zupełnie inne niż w danym kraju gdzie mieszkamy ,, wypada ” a tu niespodzianka . Ambicje owszem mam ale inne niż np oczekuje społeczeństwo dookoła i wg nich wtedy jestem określana człowiekiem bez celu , bez ambicji itp . Trudno , wzruszam ramionami i ide dalej ( tak wiem , czasem tracąc to i owo ale trudno ) to moje życie i Oni za mnie mojego życia nie przeżyją . Ściskam

    Liked by 1 person

Comments are closed.