Jak dorosnę zostanę księżniczką?

Zdjęcie: Church of the King on Unsplash

W dniu ślubu Meghan Markle z księciem Harrym, prawie wszystkie media krzyczały, że właśnie spełnia się marzenie każdej dziewczynki. Bycie księżniczką. Naprawdę? Pamiętasz kim chciałaś zostać jak dorośniesz? Czy na pewno była to księżniczka?

Moim marzeniem było zostać baleriną, aktorką, piosenkarką, łyżwiarką figurową, wiolonczelistką, śpiewaczką operową, nauczycielką, sędziną, pisarką, dziennikarką, stewardessą, podróżniczką, korespondentką wojenną. Nigdy księżniczką.

Od zabawy w dom wolałam odgrywanie Czterech Pancernych. Od zabawy lalkami wolałam grę w kapsle. Miałam wiecznie pozdzierane kolana i więcej siniaków niż niejeden chłopak. Wspinałam się na rusztowania i skakałam w dal z rozbujanych huśtawek. Bawiłam się w Indian w pobliskim lesie i czytałam książki przygodowe. Nie byłam materiałem na księżniczkę.

Nie mam pojęcia skąd wzięło się przekonanie, że wszystkie dziewczynki chcą być księżniczkami. Nasuwa się również pytanie, kim chcą być wszyscy chłopcy? Kiedy spełnia się marzenie każdego chłopca?

Panowie, zdradzicie tę tajemnicę?

Marzy mi się świat, w którym nie dzielimy marzeń na dziewczęce i chłopięce, damskie i męskie. Świat, w którym nie ma książeczek dla dziewczynek i dla chłopców. Marzy mi się brak podziału na świat różowy i świat niebieski. Chciałbym już nigdy nie usłyszeć, że dziewczynce czegoś nie wypada albo, że chłopcy (mężczyźni) nie płaczą.

Pozwólmy dzieciom być dziećmi. Marzyć o czym chcą, samym wybierać kolory, zabawki i książeczki. Niech otacza ich to, co pasuje do ich charakteru, a nie płci.

4 thoughts on “Jak dorosnę zostanę księżniczką?

  1. Jakoś też nie pamiętam marzeń o księżniczce . Częściej zabierałam zabawki brata niż siostry choć między bratem a mną było 6 lat różnicy a między siostrą ,, jedynie ” 4 i to z nią dzieliłam długo pokój zabawki itd ale z nim dzień urodzin i wiele innych ,,wspólnych ” rzeczy .
    Pamiętam zabawy w czterech pancernych właśnie . Miał też taką drewnianą siekierkę … i liczydło też miał . Miał to dobre słowo bo młodsza siostra czyli ja czy może powiem najmłodsza pewnego dnia zapragnęła zabawić się w Janosika jego drewnianą siekierką ;) . Drewno trzeba było porąbać a mieliśmy w tamtych czasach piec kaflowy więc nawet dziwie się , że nie chwyciłam za coś ostrzejszego bo zdarzały mi się różne pomysły jak np ładowanie bateryjki od ruskiej gierki przy pomocy kontaktu i kabelków . W każdym razie brat miał liczydło a ja je … no cóż porąbałam . Koraliki skakały po całym pokoju . Nawet nie było jakiejś wielkiej bury za to ale to chyba jedna z pierwszych takich akcji typu ,, kim chce być ” wdrażana w życie .
    Ah wiem , na balu przebierańców w zerówce byłam ZORRO bardzo chciałam być Zorro . Nawet mam chyba gdzieś zdjęcie na instagramie . Jak dostaliśmy zdjęcia do domu pierwsze pytanie mamy było ,, dlaczego nie zdjęłaś maski ?” odpowiedź taka pewna , z przytupem ( no jak to ? zastanawiałam się chwilę , że mama nie zna odpowiedzi i zadaje to pytanie ) była – ,, ZORRO NIGDY NIE ZDEJMOWAŁ MASKI ! ” ( aż to sobie zapiszę i wrzucę u siebie i będę odsyłać do Twojego wpisu ) .

    Liked by 1 person

      1. Oj tak . wspomnę o ,,nudnych” zabawach typu rakieta od tenisa albo paletki do badmintona … a koło bloku była skarpa , jechał niestety radiowóz i trafiło . Oj te dzieci . Spisali mnie oczywiście bo kolega zgonił na mnie .
        Mama tez była łobuz . Dziadek był mundurowym , zabawa jakaś typu bal przebierańców tylko zdaje się w szkole średniej i mama przebrała się w … mundur dziadka kiedy ten spał po służbie . Pech chciał , że koledzy dziadka szli i dziwili się , że taki młody człowiek a takie stopnie na pagonach czy jak to się mówi . Tu jednak był opierdziel od dziadka bo … oprócz munduru wzięła komplet czyli broń służbową i pałkę też. :D

        Liked by 1 person

Comments are closed.