Miało nie być już przerw na YouTubie, ale jednak była. Długa bardzo, bo poprzedni filmik pojawił się miesiąc temu. To nie brak pomysłów, tylko bardziej prozaiczne sprawy powstrzymywały mnie przed nagrywaniem. Wyjaśniam wszystko w filmiku.
Zapraszam.
“Carmina Burana” – aż mi się licealny fakultet humanistyczny przypomniał. To miłe wspomnienia na szczęście. Chyba odgrzebię notatki :)
LikeLiked by 1 person
O! Ciekawe rzeczy omawialiście w liceum. ☺️
LikeLiked by 1 person