Vandaag schijnt de Blue Monday zijn. Ik weet het niet hoor, maar ik merk er niets van. Dat kan wel iets met mijn weekend te maken hebben, want dat waren top dagen en ik heb heel veel energie daarvan over gehouden. Het was een hectische week, want op dinsdag bleek dat ik me voor een … Continue reading Deprimaandag
Weekend
Za mną szalony tydzień zwieńczony weekendem w Gdańsku. W zasadzie piątkiem po południu i sobotą, bo niedziele spędziłam na podróży do domu. To był bardzo dobry weekend. Literacko-tłumaczeniowy. W listopadzie wysłałam próbne tłumaczenie, żeby się zakwalifikować na warsztaty dal tłumaczy literackich, organizowane przez gdański Instytut Kultury Miejskiej. W między czasie zupełnie zapomniałam o całej sprawie, … Continue reading Weekend