Okruchy z ostatnich miesięcy

Lato w pełni, nadal. Kolejna fala upałów trzyma mnie z dala od biurka, bo pokój na poddaszu brzmi bardzo romantycznie, ale realia są jakie są. Upały nie sprzyjają siedzeniu pod dachem. Siedzę więc w dosyć dziwnej pozycji na fotelu w salonie i zastanawiam się czy nie powinnam odprawić modłów o deszcz. Zapowiadają co prawda deszcz … Continue reading Okruchy z ostatnich miesięcy

Tu i teraz we wrześniu

Jesień zaskoczyła wszystkich. Z dnia na dzień temperatura spadła do nastu stopni i zrobiło się mokro, bardzo mokro. Nie do końca byliśmy na to przygotowani. Chyba tliła się w nas nadzieja na piękny, ciepły wrzesień i stąd ogromny zawód odczuwalny na każdym kroku. SŁUCHAM więc głównie odgłosów deszczu. Potrafi padać tak obficie, że budzi mnie … Continue reading Tu i teraz we wrześniu