Powolne dni. Wypełnione pisaniem, czytaniem, pracą ogrodzie, szukaniem pracy. Przestałem walczyć z tą osią czasu, podążam nią z pełną akceptacją. Ciekawa jestem dokąd mnie zaprowadzi. Są dni, kiedy żałuję, że nie mam jakiegoś praktycznego zawodu, że nie jestem prawnikiem, pielęgniarką albo żebym potrafiła coś zrobić własnymi rękami, jak stolarz. A potem przypominam sobie, że uwielbiam … Continue reading Na własnej osi czasu
Na własnej osi czasu
