Dom na odludziu wygląda coraz bardziej atrakcyjnie. Z dala od hałasu, wiecznie wyjących dzieci, sąsiadów i ich szlifierek o 7 rano i fanów piłki nożnej. Ostatni tydzień obfitował w te właśnie atrakcje, nie było ani chwili spokoju. Ja, wychowana w Warszawie, marzę o domu daleko od miejskich atrakcji. Nigdy bym siebie nie podejrzewała o takie … Continue reading Dom na odludziu
Dom na odludziu
