Marzec

Na blogu cisza od dwóch tygodni. Zupełnie niezamierzona. Tymczasem mamy marzec, miesiąc w którym przychodzi wiosna. Miesiąc, w którym codziennie moknę na rowerze, ale mimo wszystko się uśmiecham. To objaw wywołany widokiem krokusów i zapachem powietrza, bo już pod koniec lutego czuć było wiosnę. Dłuższe dni oznaczają więcej energii i dają wrażenie większej ilości czasu. … Continue reading Marzec

Październikowe planowanie

Październik, jesień, Anglia, a ja jem lunch na trawie. Wczoraj spędziłam prawie cały dzień na tym kocu. Słońce przygrzewało, ciekawa lektura pod ręką, śpiew ptaków, kurze i owcze pokrzykiwania w tle. Raj na ziemi.  Taki dzień na początku października to rzadkość, nie tylko w Anglii, korzystałam więc ile się dało. Leżałam, czytałam, rozmyślałam, drażniłam innych … Continue reading Październikowe planowanie

Jak być nieustraszonym

Wielu z nas się czegoś boi. Często są to lęki, mające oficjalną nazwę. Arachnofobia, lęk przestrzeni, klaustrofobia. Tych fobii jest mnóstwo i pewnie u każdego by się coś znalazło. Ja jednak najbardziej obawiam się strachu, który mnie blokuje w działaniu, w codziennym życiu, w realizowaniu celów, spełnianiu marzeń. Ten strach pojawia się i znika, czasem … Continue reading Jak być nieustraszonym