O notesach raz jeszcze

W tym roku miałam zapełniać notes za notesem. Miałam spisywać wszystko, pogrubiać strony atramentem. Jest sierpień, a mój dziennik nie jest nawet w połowie zapełniony. Inne notesy też mają więcej pustych stron niż tych zapisanych. Dlaczego tak trudno jest mi wszystko zapisywać? Czy dlatego, że boję się tego, co siedzi w mojej głowie? Czy to … Continue reading O notesach raz jeszcze

Kiedy pomysły odchodzą w siną dal

Miałam pomysł na posta na bloga, ale go nie zapisałam i uciekł mi gdzieś pomiędzy śniadaniem a sprzątaniem łazienki. Zupełnie nie mogę sobie przypomnieć o co chodziło. Nic, nawet mały skrawek myśli nie łopocze mi w głowie. Nie pomogło stanie w kuchni przy czajniku, ani gapienie się przed siebie. Nie ma. Zwiał. Nie wiem czy … Continue reading Kiedy pomysły odchodzą w siną dal