O odkopywaniu się

W grudniu, w tym przedświąteczno-noworocznym odmęcie, gdy wszystko spowalnia, udało mi się zakopać. Zakopałam się w cieple domu, pod grubym kocem, wśród moich ukochanych książek, u boku A. Nie ćwiczyłam, nie pisałam, nie blogowałam. Nie robiłam nic dla siebie i nic w kierunku osiągania tego, na czym mi bardzo zależy. Na chwilę zabrakło mi motywacji, … Continue reading O odkopywaniu się