Produktywna prokrastynacja

Prokrastynacja, czy też odkładanie na później, jest znana chyba wszystkim. Jeszcze muszę spotkać osobę, której się to nigdy nie zdarzyło. Prokrastynacja ma wiele twarzy, ostatnio bardzo popularną jest przeglądanie mediów społecznościowych i dziwienia się kiedy ten czas tak zleciał. (Przyznaję się do winy.) Ten typ prokrastynacji jest dla nas oczywisty. Wiem, że to robimy, że … Continue reading Produktywna prokrastynacja

Ciepło, cieplej, gorąco

Fala upałów za nami, pogoda wróciła do holenderskiej normy i temperatury wahają się pomiędzy 20 a 25 stopni. Jest przyjemnie, a koty odetchnęły i nawet wychodzą na balkon.  Mnie trochę szkoda gorących dni, bo właśnie wtedy świetnie mi się pracowało. Tłumaczenia szły jak po maśle. Już dawno nie byłam tak produktywna. Wszystko to zasługa ciepłych … Continue reading Ciepło, cieplej, gorąco

#100HAPPYDAYS – wyzwanie

Ostatnio ciągle natykam się, w internecie, na artykuły o produktywności. „Jak zrobić więcej w godzinę”, „Jak być bardziej produktywnym”, „Jak być jeszcze bardziej produktywnym”, „Jak zmieścić miesiąc pracy w jednym tygodniu”, itd, itp. A przecież nie samą pracą człowiek żyje. Tak mi się przynajmniej zawsze wydawało. W ramach protestu przeciwko nadmiernej produktywności pozwalam sobie regularnie … Continue reading #100HAPPYDAYS – wyzwanie