Projekt sierpniowy: czytanie

Tym, co częściej tu zaglądają nie muszę mówić, że jestem molem książkowym. Czytam sporo, mogłabym więcej. Staram się wykluczać rozpraszacze, ale nie zawsze mi się udaje. Mam jednak kilka stałych momentów w ciągu dnia, kiedy sięgam po książkę lub czasopismo.  Śniadanie. Zawsze. Nawet jak się spieszę. Może być nawet jedna strona, ale czytam niezmiennie. Jedynym … Continue reading Projekt sierpniowy: czytanie

Projekt sierpniowy: żółty

Kolor żółty potrafi rozjaśnić nawet najbardziej szary dzień. Mam żółty sweter, który  przyjemnością zakładam w deszczowe dni. Natychmiastowa poprawa humoru gwarantowana. Do zdjęcia ściągnęłam z regału kilka żółtych książek i od razu w pokoju się rozjaśniło. Zimą lubię mieć w wazonie żółte róże lub tulipany. Trochę wiosennego koloru w codziennej szarości.

Projekt sierpniowy: śniadanie

https://instagram.com/p/51mLg7grLk/?taken-by=annamboland Jecie śniadania? Ja nie mogę sobie bez nich wyobrazić dnia. Bez śniadania nie wyjdę z domu, bez względu na porę. Jak nie zjem czegoś rano, to mam zagwarantowany dzień z bólem głowy.  Dzisiaj miałam przyjemność zjedzenia śniadania ze starym znajomym. Z Dawidem znamy się już od 2000 roku, kiedy to oboje zaczynaliśmy naszą przygodę … Continue reading Projekt sierpniowy: śniadanie

Projekt sierpniowy powraca

Pamiętacie zeszłoroczny projekt sierpniowy? W tym roku Susannah powraca z sierpniową przerwą i pomysłami na zdjęcia. A ja znowu z przyjemnością się dołączam.  W tym roku znowu mam nadzieję publikować codziennie jedno zdjęcie z listy, razem z krótkim (lub dłuższym) tekstem. I znowu mam nadzieję, że zmobilizuje mnie to do częstszego pisania na blogu, że … Continue reading Projekt sierpniowy powraca

Projekt sierpniowy: Miłość

To już ostatnie zdjęcie w przerwie sierpniowej. To był ciekawy miesiąc. Zupełnie inaczej patrzy się na otaczający świat, poprzez pryzmat tematyki danego dnia. Dzisiejsze zadanie to miłość, chodzi o dokończenie zdania Miłość to... Miłość to A. smażący dla mnie ziemniaki na lunch, bo ja mam dzień marudy i nie-wiem-czego-chcę. Miłość to czytanie razem książek na … Continue reading Projekt sierpniowy: Miłość

Projekt sierpniowy: Miękkość

Za każdym razem kiedy znajduję się ponad chmurami, mam ochotę wyskoczyć z samolotu i wylądować w tej miękkiej białej warstwie. Pomimo wielu, wielu lotów, nigdy nie przestało mnie zadziwiać, jak miękko i solidnie wyglądają chmury, tam w górze.

Projekt sierpniowy: Natura

 Drzewo za oknem naszej sypialni zaczyna nabierać jesiennych kolorów. W sierpniu! Świat oszalał! Ciekawa jestem dokąd poszło sobie lato? Wcześnie nas opuściło w tym roku. Pozostaje mieć nadzieję na piękną, słoneczną, złotą jesień. 

Projekt sierpniowy: Coś nowego

Nowa książka z przepisami na wypieki, świeżo upieczone babeczki i nowe widelczyki do raków. Widelczyki znalazłam na targu staroci w Haarlemie. Poza tym mamy w Holandii nowe czasopismo, doczekaliśmy się holenderskiego wydania Harper's Bazaar! Wiem, wiem. W Polsce jest już dawno. http://instagram.com/p/sPnuzzArFO/?modal=true

Projekt sierpniowy: Linie

Projekt sierpniowy: Poranek

Codziennie rano daję sobie godzinę na zjedzenie śniadania, poczytanie książki, polatanie po internecie i zabawę z kotami. To godzina tylko dla mnie i moich małych przyjemności. Wszystko to, co jest związane z tłumaczeniami, pisaniem, blogiem i studiami jest zakazane w tym czasie. Lubię te moje spokojne poranki.