Magiczne miejsce

Jestem w Gdańsku na weekend. Wczoraj pojechałyśmy z koleżanką na spacer na plażę, ale to co tam zastałyśmy spowodowało natychmiastową zmianę planów. Ludzi było tyle, że nawet nie dało się przejść brzegiem wody, bo tam też leżeli rozłożeni na ręcznikach. Szybkim krokiem, na ile jest to możliwe po plażowym piasku, ruszyłyśmy ku wyjściumz plaży i … Continue reading Magiczne miejsce