Dzisiaj rano, przy śniadaniu, skończyłam czytać „Życie ma smak" Małgorzaty Kalicińskiej. Jak widać na załączonym obrazku, to nie pierwsza książka pani Małgosi, którą przeczytałam i wcale się tego nie wstydzę. Seria rozlewiskowa przeniosła mnie w czasy wakacji spędzanych na Mazurach, w Pasymiu właśnie. Przemówił do mnie też styl tych książek, bez zadęcia, zupełnie jakbyśmy siedziały sobie … Continue reading Małgorzata Kalicińska
Zupy
Tradycyjnie pierwsze danie obiadowe. Przynajmniej tak pamiętam z dzieciństwa. Zawsze lubiłam zupy. Pomidorowa z ryżem, rosół cieniutkim makaronem, krupnik, szczawiowa, ogórkowa. Same pyszności. Lubię też nasze letnie zupy owocowe z makaronem i oczywiście wyśmienity polski chłodnik. Sama rzadko robię zupy, a przecież polski repertuar jest tak obfity, że pewnie mogłabym robić codziennie inną zupę przez cały … Continue reading Zupy