Plac zabaw

Wczoraj, skrolując sobie jakby nigdy nic Substackowe Notes, znalazłam coś, co potrzebowałam właśnie teraz usłyszeć (przeczytać). Nie przytoczę tego dokładnie, bo nie wiem gdzie to było (zdarza mi się scrolować Notes, tak jak Instagrama, trochę bezmyślnie i zupełnie bez celu), ale chodziło o to, żeby traktować swoje pisanie na Substacku (lub gdziekolwiek indziej) jak plac … Continue reading Plac zabaw

Na koniec lata

Wreszcie się ochłodziło, choć lato nadal nie odpuszcza, a ja mam nadzieję, że niższe temperatury pomogą mi się wreszcie wyrwać z letniego zastoju. W ramach oczyszczania przestrzeni do działania, zarchiwizowałam wszystkie posty sprzed tego roku. Myślałam, że mi to pomoże wkroczyć w blogową akcję, ale znowu przekonałam się, że nie ma magicznych rozwiązań. Czasem trzeba … Continue reading Na koniec lata