Wakacje pod namiotem

Ręcznik pachnie latem i nagle zachciewa mi się wakacji pod namiotem. Mi, kobiecie która się brzydzi publicznych łazienek. Jednak w głowie pojawiają się obrazki jak z marzeń. Kuchenka gazowa na trawie, świeże ryby, ręcznik suszący się na pobliskim drzewie, kostium kąpielowy na linkach namiotowych. Wakacje pełne zapachu smażonych ryb, ziemniaków z ogniska, odmoczonych paluchów, przegrzanych … Continue reading Wakacje pod namiotem

O powrotach

Zniknęłam, tak zupełnie. Mimo zapału i wielkich chęci, nie dałam rady. W końcówce września podpierałam się nosem. Przespane noce były nieosiągalnym marzeniem, a sińców pod oczami nie przykrywał nawet najlepszy podkład. Chciałam tańczyć w deszczu, ale organizm odmówił posłuszeństwa. I miał rację, bo potrzebowałam oddechu, dystansu do codzienności, całkowitego oderwania. Nic nie odrywa od codzienności … Continue reading O powrotach

To był maj

Napisałam ten tytuł i od razu zaczęłam nucić „Małgośkę" Rodowicz. Teraz się jej pewnie do wieczora nie pozbędę. https://youtu.be/O3kLCJqFM4M Dzielę się z Wami, żeby nie być samej w tym szaleństwie. Maj, ach ten maj. Według Instagrama i Twittera to ulubiony miesiąc całej Polski, a ja się cieszę, że się właśnie skończył. Jakoś mi nie przypadł … Continue reading To był maj

Egzaminy końcowe

Od kilku dni w całej Holandii powiewają flagi, z zawieszonymi na nich plecakami lub torbami szkolnymi. Gdzieniegdzie pojawiają się też wielkie napisy "Geslaagd". Uczniowie świętują zdane egzaminy końcowe. Egzaminy końcowe na wszystkich poziomach szkoły średniej odbywają się pod koniec maja. W pierwszej połowie czerwca uczniowie dostają wyniki. Ci co zdali wywieszają flagi z torbą i … Continue reading Egzaminy końcowe

Po wakacjach

Z wakacji wróciliśmy w poniedziałek. Powoli wracam do rzeczywistości. Holandia przywitała nas iście wiosenną aurą, dzięki czemu szok popowrotny był trochę mniejszy. Teraz muszę tylko wprowadzić w życie postanowienia i nowy plan dnia i wszystko wróci do normy.  Zawsze trochę mi to zajmuje, powrót do codzienności, ale tym razem jest chyba trochę inaczej. Te wakacje dużo … Continue reading Po wakacjach

Po powrocie

Wakacje, wakacje i po wakacjach. I chociaż wizytę w kraju rodzinnym nie do końca można nazwać wakacjami, ze względu na różnorakie obowiązki, to jednak po powrocie czeka na mnie ciężki powrót do codzienności.  W tym tygodniu pozwalam sobie jeszcze na trochę luzu, według zaleceń Leo Babauty stawiam sobie jedno wyzwanie dziennie i powoli powracam do rzeczywistości. … Continue reading Po powrocie

Powrót do rzeczywistości

Spokojny powrót do rzeczywistości okazał się świetnym pomysłem. Pozwoliłam sobie na lenistwo i miałam tylko jedno zadanie dziennie do wykonania. Nabrałam ochoty do pracy i chce mi się zabrać za czekające na mnie projekty. To naprawdę świetna metoda. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy może sobie na to pozwolić, ale może warto planować … Continue reading Powrót do rzeczywistości

Po wakacjach

Powrót do codziennego życia po wakacjach może być bolesny. Szukam na powrót rytmu dnia i motywacji do pracy. Z jednej strony jestem pełna energii i zapału, a z drugiej chciałabym przedłużyć wakacyjne leniuchowanie.  Dzisiejszy dzień upływa gdzieś na wypośrodkowaniu tych uczuć. Trochę leniuchowania, trochę pracy. Są plany, więc trzeba przystąpić do ich realizacji.