Zapiski z notesu: o zajmowaniu przestrzeni

Pisz, żeby odkryć co chcesz powiedzieć. Żyj pytaniami, pisz dla pytań. Nie musisz znać odpowiedzi zanim zaczniesz pisać. Możesz rozważać „na żywo”, zabrać innych ze sobą na poszukiwania. Pozwól sobie na zabawę tekstem, na odkrywanie, na niewiedzę, co masz do powiedzenia. Nie walcz z tym, tylko pisz. Pisz dużo i często. Bez cenzurowania siebie i swoich myśli. Pisz z serca, z brzucha, z całej siebie.

Nie musisz być lubiana przez wszystkich. Nie musisz chcieć być lubiana przez wszystkich. Możesz mieć opinie i je wyrażać, nawet jeśli wiesz, że niektórym się one nie spodobają. Nie musisz wygładzać swoich myśli ani wypowiedzi pod innych. Bądź sobą. Nie pisz pod publiczność. Dziel się swoimi przemyśleniami na prawo i lewo, nie żałuj sobie. Internet jest pełen myśli innych ludzi, ale jest tam też miejsce dla ciebie. Zalej go swoimi pomysłami, przemyśleniami, ideami. Wyskakuj ludziom z lodówki.

Daj sobie szansę. I daj szansę innym na odnalezienie ciebie. Pisz, pisz, pisz! I dziel się tym pisaniem ze światem. Powalcz o siebie i swoje pisanie. Twoje przemyślenia są tak samo ważne, jak te innych ludzi. Nie tylko oni mają prawo zajmować przestrzeń i dzielić się nimi ze światem. Ty też. Rób więc to. Zajmuj przestrzeń. Znajdź swoje miejsce i się tam rozgość.

Możesz opowiadać o swoich doświadczeniach, o tym co widzisz, co zaobserwowałaś, o tym co wiesz i o czym nie wiesz, o tym czego się dowiedziałaś. Możesz to wszystko. To nie jest przestrzeń zarezerwowana tylko dla innych. Jest tam też miejsce dla ciebie, ale musisz je sama stworzyć. Nikt cię tam nie zaprosi, sama musisz tam wejść i zdecydowanie je zająć. I potem konsekwentnie być tam obecną. Pozwól sobie na to.

Przestań myśleć, że coś jest bez sensu, że nikt tego nie chce, nikogo to nie interesuje. Nie decyduj za innych na co chcą poświęcać swoją uwagę, ani co ich może zainteresować. Ty pisz i się tym dziel, a resztę zostaw innym. To nie twoja sprawa.

Więcej działaj niż myśl. Czasem to zło, ale w twoim przypadku, to może być złoto. Myślenie cię blokuje, zatrzymuje cię w progu. Działaj i przechodź przez próg, zanim mózg ci podpowie, że za nim czyha niebezpieczeństwo, odrzucenie.

Ci, co cię odrzucają, to nie są twoi ludzie. Nie są tobą zainteresowani, nie chcą cię zrozumieć, nie chcą stanąć po twojej stronie. Nawet jeżeli są to bliskie ci osoby, nie potrzebujesz ich. To przykre, ale i wyzwalające. Bo tych ludzi i tak nie zadowolisz. Mogłabyś to robić kosztem swojej prawdy, uczciwości wobec siebie, pisząc coś, co im się spodoba, ale ciebie będzie uwierać. Nie chcesz tego. Nie chcesz pisać koloryzowanej wersji dla nich. Chcesz pisać prawdę dla siebie i tych, którzy chcą ją usłyszeć.

Daj sobie szansę na osiągnięcie tego, czego chcesz. Na zbudowanie życia, o którym już tak długo marzysz. Codziennie przechodź przez próg.


Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.