W poszukiwaniu spokojnego miejsca

Nachodzi mnie ostatnio niepokojącą myśl, codziennie wchodzi do mojej świadomości. Co by było, gdybym porzuciła na rok Instagrama? Ta myśl mnie przeraża. Instagram to moje okno na większy świat, dzięki któremu czuję się się jego częścią. Ale są też pytania, na które chce się znaleźć odpowiedź. Czy bez niego byłabym szczęśliwsza i mniej podatna na … Continue reading W poszukiwaniu spokojnego miejsca

Lekcje z ogrodu

Chciałabym podchodzić do wszystkiego w życiu tak, jak podchodzę do ogrodu. Mój ogród jest trochę dziki, na pewno nieułożony. Nie mam pięknego, równo przyciętego trawnika, ani eleganckich grządek. Mam za to dziką łączkę, która przerosła mnie (dosłownie) i moje oczekiwania i całe lato była jadalnią różnorodnych owadów. Mój ogród to laboratorium. Eksperymentuję sobie w nim, … Continue reading Lekcje z ogrodu

Dieta konsumpcyjna

Za dużo złych wiadomości ostatnio i niepokój znowu pokazuje swoje brzydkie oblicze. Potrzebuję przerwy od wiadomości, zakopuję się więc w książkach i pisaniu oraz ograniczam konsumpcję mediów społecznościowych. Potrzebuję paru dni takiej diety i znowu będę mogła wrócić do martwienia się o świat. Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku.

W poszukiwaniu spokoju

Ostatnio dużo myślę o tym jak chcę spędzać mój czas, moje dni. Instagram znowu za bardzo wszedł mi w życie i czuję zmęczenie. Nie tyle samą aplikacją, choć tym też, ale głównie tym, że życie innych wchodzi w moją przestrzeń. Zajmuje to moje myśli na tyle, że coraz trudniej mi usłyszeć swoje. Pewnie szykuje mi … Continue reading W poszukiwaniu spokoju

W poszukiwaniu spokoju

Po kilku trudnych miesiącach potrzebowaliśmy oddechu, spokoju, oderwania od rzeczywistości. Potrzebowaliśmy urlopu. Na szczęście stał zaplanowany już od dawna na koniec maja. Dla mnie okazał się to moment osiągnięcia granicy wytrzymałości. Do tego stopnia, że tuż przed urlopem dodałam sobie jeszcze jeden dzień. Inaczej bym wybuchła. Osiągnęłam to, czego jeszcze nigdy mi się nie udało … Continue reading W poszukiwaniu spokoju

O poniedziałku, który bywa niedzielą

Cisnę na pedały roweru jak szalona, bo wiem, że jestem już spóźniona do pracy. Nie mam nic do poniedziałków, ale to jedyny dzień, kiedy zaczynam o dziewiątej i czasem jest mi trudniej niż łatwiej, żeby zjawić się na czas. Jest za pięć dziewiąta, a przede mną jeszcze połowa drogi. Nic to, myślę, zostanę parę minut … Continue reading O poniedziałku, który bywa niedzielą

Pani jesień

Po raz pierwszy w życiu mam ochotę na jesień. Tęsknym okiem spoglądam na grube swetry ukryte w szafie, robię zapasy świeczkowe, szukam drewna do kominka. Cieszę się na długie wieczory pod kocem. Czekam na chłodniejsze dni, a nawet na całodzienny deszcz. Tymczasem wrzesień nas rozpieszcza słońcem i temperaturami w okolicach dwudziestu stopni. Zachęca do spacerów … Continue reading Pani jesień

Kiedy człowiek się wyśpi

Obudziłam się dzisiaj za piętnaście dziewiąta. To moja pierwsza, całkowicie przespana noc od miesiąca. Nie wiem co się stało, czy też nie stało, ale spałam, tak po prostu. Przebudziłam się w nocy jeden raz i tylko na krótką chwilę, a potem o siódmej rano i znowu o ósmej czterdzieści pięć. Co za szczęście.  Dobudzanie się … Continue reading Kiedy człowiek się wyśpi

Niedzielny poranek

Plan był taki: wstanę koło ósmej, zjem spokojnie śniadanie w towarzystwie książki, ciesząc ucho niedzielną ciszą, a koło dziewiątej przysiądę przed komputerem i przez dwie godziny będę pisać albo gapić się w ekran. Potem spacer, kilka głębokich oddechów, jakaś przekąska i znowu pisanie. Niestety sąsiedzi też mieli plany na ten dzień. O dziewiątej rano, kiedy … Continue reading Niedzielny poranek

Wielkanocna niedziela

Podczas gdy Wy dochodzicie do siebie po wielkanocnym śniadaniu, ja siedzę sobie na jeziorem Garda, piszę, czytam i zachwycam się widokiem i czekam na A., który śmiga na rowerze wokół jeziora. Bardzo spokojna wielkanocna niedziela, dokładnie taka, jak potrzeba. Wiecie co mnie najbardziej zadziwia? Powszechny brak internetu w barach, kawiarniach i knajpkach. Musiałam się nieźle naszukać, … Continue reading Wielkanocna niedziela